niedziela, 8 kwietnia 2012

2. Visual Kei i jego podgrupy cz.1

Witam, jak tam pierwszy dzień świąt?^^

Jak już obiecałam, kolejne posty będą poświęcone Visual Kei i jego odgałęzieniom.Więc czymże jest ten „Visual Kei”? Odpowiedz jest banalna, stylem ubioru głównie japońskich muzyków(zdarzają się też europejskie zespoły visualowe, ale to już inna bajka), który czasami odrobinę wpływa na ich twórczość. Niestety często jest uznawany za sam gatunek muzyczny, to jest największy błąd jaki możemy popełnić.  Dlaczego? Postaram się Wam to wyjaśnić przedstawiając kolejno czym jest dokładniej sam „Visual Kei”, a także jego odgałęzienia, dzięki którym udowodnię, że jest to całkiem obszerny styl.Visual Kei – jak wikipedia mówi - moda, styl ubioru i zachowania, przyjęty wśród muzyków japońskich, charakteryzujący się kolorowym, ekscentrycznym, szokującym makijażem, fryzurami i kostiumami oraz łączącym elementy obu płci. Samą nazwę „Visual Kei” można uznać jako zakres kilkunastu podgrup, jednak jest on kojarzony z nieco gotyckim wizerunkiem, nienaturalnie wystylizowanymi fryzurami i spektakularnymi występami. Nie będę tutaj wymieniała zespołów, podawała przykładów na zdjęciach, ponieważ to jest zakres i właściwie mogłabym tutaj podać prawie każdy j-rockowy zespół. 

Pionierami Visual Kei są takie zespoły jak X-Japan,Luna Sea, albo Buck Tick.Jednak za głównych pionierów są uważani właśnie X-Japan, dzięki swoim koncertom, niebywałym fryzurom i ogólną prezentacją. Chociaż początkowo grali oni heavy metal, który w latach 80 dziesiątych był bardzo popularny, z tłumu wyróżniał ich nie tylko wygląd ale i pokaźna ilość ballad jakie w tamtym czasie grali. Głównym ich motywem było szokowanie publiczności wszelkimi możliwymi sposobami, ich motto brzmiało "Psychodeliczna przemoc-zbrodnia wizualnego szoku".Więcej tutaj nie ma sensu się zagłębiać, gdyż zespoły, które wymieniłam są znane i wszyscy ciekawscy z łatwością znajdą informacje o nich.


 


Zacznę od najbardziej rozpoznawalnego gatunku Oshare Kei, czyli odskocznia od czerni, mroku i ciężkiej muzyki. Oshare jest tego zupełnym przeciwieństwem gotyku, jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny to charakteryzują go kolorowe, ekscentryczne ubrania. Po prostu dąży on to bycia zupełnym przeciwieństwem Visual’a, który jak już wcześniej wspomniałam kojarzony jest z mrokiem i gotykiem, czyli hasłem oshare może być „kolor i pozytywność”.Muzyka zespołów propagujących ten styl jest skoczna, wesoła, a teksty piosenek są zazwyczaj bardzo optymistyczne. Poruszają motywy takie jak miłość ,czy przyjaźń, ale i bywa, że też inne, mniej optymistyczne.Pionierami tego gatunku są między innymi SuG, Charlotte, czy  An Cafe, którzy pierwszego kwietnia tego roku ogłosili powrót na scenę muzyczną z czego bardzo się cieszę, bo mam do nich ogromny sentyment chociaż przyznam, że bardziej odpowiadali mi ze swoim starym składem.  

Innymi równie ciekawymi zespołami,z którymi warto się zapoznać są : LoveCan, Irokui, Kra, Daizy Stripper, albo Zoro.

Myślę, że te trzy piosenki w pełni oddają klimat Oshare.

Sug-Gimme Gimme

The Kiddie-Noah

An Cafe-Smile Ichiban ii onna


Angura Kei- styl nawiązujący do tradycji japońskiej. Artyści ubrani zazwyczaj w kimona, z wyróżniającym się makijażem. Muzyka często ma charakterystyczne wstawki muzyki tradycyjnej. Czasami wygląd zewnętrzny nawiązuje do eroguro.Przykładowymi zespołami są D, Kagrra, Kiryu, Inugami Circus Dan(który swoją drogą trochę mnie przeraża o.o)

D-Ouka Saki Some ni Keri


Inugami Circus Dan 


Kiryou

Kagrra


Onmyouza


Iryou Kei- dosłowne znaczenia to usługi medyczne i szpitalny wizerunek.  Szpitalny, medyczny strój. Obowiązkowe fartuchy( najlepiej poplamione "krwią"!) , różnego rodzaju bandaże i gazy. Jasny makijaż, albo czasami wręcz biały.Teksty zazwyczaj są równie medyczne jak sam wizerunek, szczególną sławą cieszy się zespół LuLu z piosenką Seishin Chintsuuzai, której tekst opiera się na słowie "boli". Zamiast jęczeć jak was coś boli możecie sobie pośpiewać "itai itai itai", dobra zabawa gwarantowana!
LuLu-Seishin Chintsuuzai

Równie popularnym zespołem z tego gatunku jest Sex Android




W kolejnych wpisach zajmę się innymi podgatunkami, między innymi Eroguro, Kotoesa Kei, White Kei, Aristocratic Kei itd.

sobota, 7 kwietnia 2012

1.Powitanie i wstęp.

Cześć, blog powstał już jakiś czas temu, aczkolwiek zmienił on swoją tematykę, gdyż początkowo miał on zawierać wszelkie moje przemyślenia, ale na dłuższą metę uznałam, że od tego mam własny pamiętnik, do którego na pewno nikt nie ma dostępu prócz mnie. Tam mogę zawrzeć wszystko co mnie dręczy, opisywać swoje przeżycia i to co czuję. Ponadto, będę wtedy pewna, że nikt do niego nie zajrzy, nie przeczyta i nie rozpowie.
W fandomie nie jestem zbyt znana, ale mogę tutaj wspomnieć, że przez krótki czas grałam w uradiu pod wciąż aktualną ksywką "Sachiko", radio jest w tej chwili nieaktywne. Próbowałam swoich sił robiąc panele na szczecińskich konwentach, może nie było ich specjalnie dużo, bo zaledwie dwa. Jeden z nich był totalną klapą, a drugi wyszedłby całkiem nieźle gdyby nie organizacja i brak czasu na omówienie pewnych rzeczy. Mam nadzieję, że mimo to w przyszłości uda mi się zrobić jeden pełny, dobry i fascynujący panel, gdzie zdołam dokładnie omówić wszystkie odgałęzienia visual kei. Na zbyt wielu koncertach niestety też nie byłam, ponieważ, po pierwsze nie jestem pełnoletnia i jednak rodzice się o mnie troszczą, więc boją się mnie puścić samą, a po drugie to naraża też moje finanse chociaż i tak wiem, że jak już będę pełnoletnia to na pewno pozwolę sobie wydawać oszczędności na jakieś ciekawe koncerty. Gdyby nie to, że mam teraz pełno nauki to pojawiłabym się na D i koncercie Hitt'a, lecz póki co pojawię się w maju na LM.C,bardzo się cieszę z tego powodu, bo to będzie spełnienie jednego z moich marzeń ! ^^
Zastanawiałam się też pewien czas nad tym czy nie wrzucać tutaj swoich opowiadań? Niekoniecznie, bo chciałabym się skupić tutaj na kulturze Azji, zaczynając od Chin, Japonii i Korei kończąc na Indiach. Może nie tyle będzie tutaj dogłębnie o samej kulturze, bo czasami równie chętnie napisze recenzję jakiegoś ciekawego, azjatyckiego filmu, kosmetyku, czy podejścia Azjatów co do pewnych spraw a nawet postaram się zapoznać Was z tymi bardziej i mniej znanymi zespołami grającymi ogólnie "j-rock", którego style(np, visual, oshare, kotoesa) ma wiele odgałęzień. Chętnie opiszę pokrótce wszystkie z nich. Znajdzie się tutaj coś dla fanów k-popu i innych prostych gatunków muzycznych(tych azjatyckich, mam na myśli j-metal, c-pop, k-rock itd.), które brzmią o dziwo inaczej niż te europejskie.
Z góry uprzedzam, że do mistrzów w pisaniu blogów nie należę i jeżeli popełnię jakiś błąd -poprawcie mnie, dopowiedzcie coś w komentarzu od siebie jeżeli nie wystarczająco wyczerpałam temat.
Na dzisiaj to na tyle, następne wpisy będą poświęcone pewnie temu w czym poruszam się najswobodniej, czyli Visual Kei i jego podgatunki.
Nie zapominając...SMACZNEGO JAJKA, życzy Sacz.